ajemmad
Nowy
Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 3:01, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Wtorek, gorąco tak bardzo, ale co tam, biore za komóreczkę, nokia, ładna, symbian i różne bajery, dzwonie po Loszkę, wszystko spoxik xD
-Halo, cześć Anone, co tam?
-Siemka Róża, chodź na kebaba bo mi się wydłuża XDDD
Loszka w szoku, chyba, przez telefon nie widać, a ja kurwa zdziwiony co ja odjebałem xDDD Ale loszka sie odzywa
-Anone ale masz poczucie chumoru, przyjdź po mnie za 15 minut
Ja wygryw tak bardzo, wyłączam kompa, nawet nie zrobiłem sejwa w kal of djuty. Patrze w lustro, no kurwa w samych majtkach nie pójde przecież xDDD
Otwieram szafe, tą z niedzielnymi ubrankami, a tu wszystko kurwa zwinięte w taki kłębuszek xDD
No to wołam mamełe ale nie ma czasu. Rozkładam szybko deske do prasowania, to nic że utłukłem se pal;ucha XD
Wygrzebuje moją najładniejszą bluzeczkę, 119,00zł na promocji -20% w haendemie XD No i biorę się za prasowanie, żelazko eleganckie zelmer co bucha parą,
nastawiam na 230 stopni, przykładam na sam środek mojej eleganckiej bluzy a tu kurwa smoła.png, no kurwa cała czarna tam gdzie żelazko przyłożyłem no to ja mina w stylu:
CO JA ODJEBAŁEM.MP3.PNG A NA KOŃCU JESZCZE .RAR, dre sie, rycze, bo to elegancka bluza była, wbiega mamełe wystraszona.
-Anone dziecko co sie stało
Ja nic nie mówię, tylko pokazuje na ten kurwa zesmolony sweterek, a mamełe lekki śmieszek na twarzy i mówi:
-kurwa synek przecież to 100% poliester xDD
Chuj wie co to znaczy, no ale pewnie sie nie da tego prasować, dobra pies to jebał, reszta ubrań niedzielnych ujebana w keczupie po ostatnich imieninach,
więc ubieram moją przysmoloną bluzę, do tego spodenki 3/4, kolor melanż, no i idę po loszkę, zestresowany, bo spóźnienia dużo.
Odbieram loszkę spod klatki
-Cześć Anone, ąłdna bluza, taki oryginalny haft, Seba też ma nową, ale chujowa
Ja taki wielki wygryw
Dobra biorę ją na tego kebaba, Budka w stylu ISLAM KURWA TURBEKISTAN KEBAB XXXL KOZANOSTRE i łągodne też
Loszka tradycyjnie jak wszyscy kurwa rozbici międzybiegunowcy, niezdecydowni bierze pół ostrego, ja kurwa wielki maczo mówię, poproszę podwójny ostry sos
Turek podał nasze kebaby, zajadamy sobie smacznie, loszka opowiada jak Kuba pobił sebe na urodzinach, ja słucham jedym uchem, a w drugim słyszę siebie
-O KURWA RZECZYWIŚCIE OSTRE
czytałem wcześniej na wypoku apste o ostrym jedzeniu, ale kuyrwa wrażenia ogromne xDD, mój przełyk myśli że jest na jawie, przy wulkanie bo kurwa leci lawa
a po paru sekundach dupa woła: SOS SOS KURWA UMRE
No ale ja jak szejk na psutyni kurwa widzi jeziorko tak ja zobacyzłem kibel publiczny 1ZŁ SIKU 2ZŁ KUPKU, no to sie pytam szybko caly spocony, czy to kibel pre paid, czy kurwa normalny
Babka mówi że rozliczymy sie potem, nie widziałem jej bo tak jakoś tam było nowocześnie, kibel i jakaś szyba.
Ja zestresowany bo dupa tak pali, odkryłem że ta szyba to lustro, ściągam gacie przeglądam sie w lustrze, w między czasie stały się dwie rzeczy
1. Babka otwiera swoją szybkę którą ja wziołem za lustro
2. Moje zwieracze nie wytrzymują ciśnienia
NO I ZACZYNA SIE IMBA
wielki huk z mojej dupy, niczym z bazooki, którą wcześniej strzelełem w kalofdjuti, i miliony kurwa cząstek jedzenia nie przetrawionego do końca, pod impulsem mega ostrego kebaba,
wystrzeliwują na twarz niewinnej pani, ja się dre z bulu piekącego kału, ona sie drze (bo to taka zniewaga XD) Wbiega loszka (widziała wszystko bo nie zamknąłem dzrzwi) i mówi
-Anone wyjdź i nie wracaj, już dobrze Mamo,przyniose Ci papier...
Wracam do domu, Mamełe podaje żurek, jem, ide spać, wstaje i gram w konterstrajka
Post został pochwalony 0 razy
|
|